Siatkarska dominacja: coś dla fanów i partnerów biznesowych
Siatkówka w ostatnich latach zdecydowanie rozpieszcza polskich kibiców. Męska reprezentacja zadomowiła się na pierwszym miejscu światowego rankingu, niemal co roku gościmy najlepsze drużyny świata lub Europy, a ZAKSA Kędzierzyn-Koźle ewidentnie nie chce się rozstać z tytułem zwycięzcy Ligi Mistrzów i już trzeci raz z rzędu została najlepszą drużyną Starego Kontynentu. Ale nie tylko siatkarze dają z siebie wszystko – ze względu na swój doping oraz wielkie zaangażowanie, polscy kibice określani są mianem najlepszych na świecie. Tuż po kolejnym wielkim sukcesie, czyli złotym medalu w Turnieju Finałowym Ligi Narodów, rozgrywanym od 19 do 23 lipca w Gdańsku, warto zastanowić się, na ile siatkówka jest efektywną i atrakcyjną platformą komunikacji dla marek.
Marta Alf
Published on July 17th, 2023
In this Insight:
SPORTFIVE już od dawna aktywnie działa na rynku sponsoringowym w siatkówce i doskonale wiemy, że naszym najważniejszym „towarem eksportowym” są oczywiście reprezentacje kobiet i mężczyzn. Panowie w drodze po złoto Ligi Narodów pokonali tak solidne drużyny, jak USA, Brazylia, Słowenia, Włochy czy Francja. Polacy są też aktualnymi wicemistrzami świata i brązowymi medalistami mistrzostw Europy, ale ten wynik mają szansę poprawić już w sierpniu, podczas turnieju rozgrywanego w 4 krajach naszego kontynentu. Do pełni szczęścia brakuje właściwie tylko medalu olimpijskiego i to główny cel naszych siatkarzy na przyszłorocznych Igrzyskach w Paryżu. Kroku swoim kolegom starają się dotrzymać siatkarki, które w tym roku fantastycznie radziły sobie w Lidze Narodów i zakończyły zmagania na najniższym stopniu podium.
Czy sukcesy sportowe wystarczą, aby siatkówka stała się atrakcyjna dla sponsorów? To trudne pytanie, ale na szczęście nie musimy na nie odpowiadać, bo ta dyscyplina ma do zaoferowania dużo więcej. Przede wszystkim gwiazdy – tacy zawodnicy, jak Bartosz Kurek, Karol Kłos, Andrzej Wrona, Tomasz Fornal czy Wilfredo Leon, mogą się pochwalić bardzo dobrymi zasięgami w mediach społecznościowych. Chętnie angażują się w przeróżne działania, dają się poznać kibicom również z bardziej prywatnej strony, nie są kontrowersyjni i bez wątpienia dla wielu marek mogą być bezpiecznym wyborem pod kątem współpracy.
Ukłon dla polskich kibiców siatkarskich
Największą siłą siatkówki są jednak jej kibice – biało-czerwoni, rozśpiewani, entuzjastyczni i wyjątkowo lojalni. Siatkówka jest dziś trzecią najpopularniejszą dyscypliną w Polsce – po piłce nożnej i skokach narciarskich. To fenomen, który obcokrajowcom często trudno zrozumieć, ale od wielu już lat siatkówka nie schodzi z podium w naszym kraju. Ci jeszcze nieprzekonani mogli znaleźć potwierdzenie podczas Turnieju Finałowego Ligi Narodów. Na żywo mogli to zrobić nieliczni, bo bilety wyprzedały się w błyskawicznym tempie i Ergo Arena wypełniła się do ostatniego krzesełka, ale i przez ekrany telewizorów dało się odczuć tę atmosferę wielkiego sportowego święta.
Co jednak równie ważne, wysoki poziom i miłość kibiców nie dotyczą tylko reprezentacji Polski. Obecnie mamy jedną z dwóch najsilniejszych lig świata. To w naszych zespołach występują gwiazdy światowej siatkówki, to nasze drużyny regularnie sięgają po najwyższe klubowe laury. W ubiegłym sezonie ekwiwalent reklamowy wygenerowany dla sponsorów klubów Plus Ligi wyniósł aż 1,7 miliarda złotych, a skumulowana oglądalność oscylowała wokół 35 mln widzów! Zespoły grające w PlusLidze są stabilne finansowo, działają według wieloletnich strategii, mają swoje bazy kibiców i prowadzą ciekawe, często niestandardowe działania komunikacyjne i marketingowe. Świetnym przykładem jest Projekt Warszawa, czyli klub siatkarski ze stolicy. Ostatnie lata były burzliwe, co znalazło odzwierciedlenie np. w wielokrotnej zmianie nazwy, ale dziś klub ma nowego właściciela, stabilnych partnerów, wieloletnią strategię, a przede wszystkim – fantastyczny zespół, z czterema mistrzami świata i mistrzem olimpijskim w składzie.
Siatkarski sponsoring wchodzi na nowy poziom
Aby wzmocnić obszar współpracy ze sponsorami, klub nawiązał strategiczne partnerstwo ze SPORTFIVE, dzięki któremu obie firmy wspólnie wypracowały strategię i plan działania. We współpracy z klubem przeanalizowano potencjalne świadczenia, jakie można zaoferować partnerom, stworzono z nich pakiety oraz zidentyfikowano branże i marki, dla których taki sponsoring może być najbardziej korzystny ze względów biznesowych. Dzięki wspólnym wysiłkom podpisano już kilka umów sponsoringowych i rozpoczęto rozmowy z kolejnymi potencjalnymi partnerami. Współpraca pomiędzy Projektem Warszawa a SPORTFIVE to fantastyczny przykład kompleksowego, transparentnego i innowacyjnego partnerstwa, które – choć nastawione na długofalowe, strategiczne działania - już dziś zaczyna przynosić wymierne efekty
Wiceprezes i dyrektor sportowy klubu Piotr Gacek, który kilka lat temu sam zdobywał srebrny medal mistrzostw świata i złoty mistrzostw Europy, przyznaje: „Rosnąca pozycja siatkówki na całym świecie to swego rodzaju ewenement, zwłaszcza w czasach bardzo konkurencyjnego i wymagającego rynku rozrywki. Nikt nie ma wątpliwości, że dzięki sukcesom sportowym polskich reprezentacji i drużyn ten sport regularnie budzi ogromne, ale przede wszystkim wyłącznie pozytywne emocje. To z kolei przekłada się na coraz większe zainteresowanie podmiotów komercyjnych, które chcą wykorzystać ten potencjał. Jesteśmy przekonani, że dzięki spójnym i konsekwentnym działaniom biznesowym możemy zaoferować naszym partnerom jeszcze więcej korzyści ze współpracy z najlepszymi siatkarzami na świecie.”
„Jesteśmy przekonani, że dzięki spójnym i konsekwentnym działaniom biznesowym możemy zaoferować naszym partnerom jeszcze więcej korzyści ze współpracy z najlepszymi siatkarzami na świecie.”
Piotr Gacek, Wiceprezes i dyrektor sportowy klubu
W kontekście marketingu sportowego siatkówka jest bardzo pewnym i bezpiecznym wyborem dla marek. Bez wątpienia cieszy się ogromną popularnością, panuje wokół niej pozytywna atmosfera, pełna wsparcia kibiców, nawet w tych nieco trudniejszych momentach. Nie ma tu polaryzacji znanej z innych aren, fani poszczególnych klubów walczą ze sobą wyłącznie na liczbę decybeli w dopingu i wielkość flag. To dyscyplina wyjątkowo rodzinna – niewiele jest zawodów sportowych, na których widać tyle dzieci i… kobiet! Badania PlusLigi pokazują, że proporcja liczby fanów i fanek siatkówki to mniej więcej pół na pół.
To wszystko powoduje, że dziś Polska jest światową stolicą siatkówki i wiele firm już doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Niewątpliwie jest jednak jeszcze przestrzeń na ciekawe, zauważalne i – co najważniejsze – efektywne działania marketingowe.
Zdjęcia: CyfraSport
